Kolorowo zapraszamy do biblioteki

Kolorowo zapraszamy do biblioteki

7 listopada, 2022 Wyłączono przez Justyna Kowalczyk

„KOLORY”

 Kiedy o trzeciej w listopadzie

Leniwe słońce zwiesza głowę,

Pomarańczową farbę kładzie,

Wszędzie się robi pomarańczowiej.

Śliwki na wózkach w złotym kurzu,

Wszystkie trawniki jakby w miodzie,

Zegar na rynku śpi, bo dłużej

Pomarańczowieć chciałby co dzień.

 

Za to w niebieskim jest kolorze

Chaber na oknie kamienicy,

Z której zobaczyć tylko możesz

Ciemne podwórze, strzęp ulicy.

Bo w małym łebku chabra twego

Zobaczysz niebo, wodę, oczy,

Wszystko co lubisz niebieskiego,

Z chabrem przez okno nagle wskoczy.

 

Czerwień się w kartach dumnie puszy,

W ogniu się na dnie długo żarzy,

Zima maluje śmiesznie uszy,

A najczerwieńsza jest na sztandarze.

Za to różowy śnieg o świcie

Albo smarkula siedmioletnia,

Która dowodzi wciąż niezbicie,

Że duża jest i tańczy świetnie.

 

Kolory razem połączone

W przeróżnym mogą być humorze.

Jeżeli tańczą rozbawione,

TO karuzelą są lub morzem.

Kiedy kolory czasem płaczą,

Tęcza na niebie się rozpalą,

Czynią też czary, które znaczą,

Że rosną astry w twym ogrodzie…

Możesz kolory zrywać co dzień…

A. Osiecka

„Wiersze prawie wszystkie”