„Piosenka o urlopie”

„Piosenka o urlopie”

19 lipca, 2023 Wyłączono przez Marzanna Tchórz

Jak tam u Was z urlopem? Jesteście przed, czy już może po?

Na urlopie  można nadrobić wszystkie czytelnicze zaległości!

Zapraszamy do biblioteki bez względu na okoliczności. Pomożemy wybrać lekturę, poczęstujemy kawą, ciasteczkiem i dużą dawką optymizmu. Gwarantujemy, że wyjdziecie od nas z dobrym humorem na cały dzień.

A teraz coś zapracowanych:

„Piosenka o urlopie”

Urlop to

Jest dobra rzecz,

Urlop to

Wesoła rzecz.

Wspaniale on

Zrobi ci na cerę.

Zmartwienia precz!

Kłopoty precz!

Nieważne skąd

Wziąć ten papierek.

Czy to zwolnienie z wojska niemieckiego,

Czy pozwolenie od króla angielskiego,

Czy to przepustka z łagra,

Czy to choroba nagła –

Urlop ma tę samą treść.

Można wypić można zjeść.

I można wreszcie wyspać się do woli,

Na więcej można też pozwolić…

Tam na urlopie

Zrozumiesz chłopie,

Że warto żyć.

W całej Europie

Śmierć dołki kopie,

A tobie wolno, wolno śnić.

Urlop to

Jest dobra rzecz,

Urlop to

Wesoła rzecz.

Wspaniale on

Zrobi ci na cerę.

Zmartwienia precz!

Kłopoty precz!

Nieważne skąd

Wziąć ten papierek.

Tak samo pachną w stronach twych bławatki

I oko pieści fotografia matki,

Czyś przybył ze wschodu,

Z południa czy z zachodu,

Urlop ma te sama treść,

Można wypić, można zjeść,

Za parę pończoch świetną mieć dziewczynę

I bohaterską robić do niej minę.

Bo na urlopie,

Zrozumiesz chłopie,

Że warto żyć.

W całej Europie

Śmierć dołki kopie,

A tobie wolno, wolno śnić.

Agnieszka Osiecka

„Wiersze prawie wszystkie”