„LEKCJA PRZYRODY”
5 marca, 2024„Lekcja przyrody”
Dziadunio wyszedł na spacerek
po zimie,
wesoły zerwał się wiaterek
w wiklinie,
nowy robak się urodził,
a dziadzio pyta – „O co chodzi?”
Młody listek gniazdo chłodzi,
a dziadzio pyta – „O co chodzi?”
A my na to – „Zwyczajnie –
tak bywa wiosną.
To i owo przyszło na nowo,
to i owo podrosło,
a inne – zasnęło na wiek.
Panowie – to jest korekt!”
A my mu na to – „Zwyczajnie –
jak to na wiosnę,
łódź z powodzią,
kamień pod łodzią,
Ziarnko bawi się w sosnę,
a inne – zasnęło na wiek,
panowie – to jest korekt!”
Dziadunio idąc ze spaceru
biegł pędem,
kokosza bije się z gąsiorem
o grzędę,
za łby kruk się z lisem wodzi,
a dziadzio pyta – „O co chodzi?”
Mak i kąkol zbożu szkodzi,
a dziadzio pyta – „O co chodzi?”
a my mu na to – „Zwyczajnie –
jak to w przyrodzie,
to pod wozem, tamto na wozie,
to i owo na spodzie,
a inne – zasnęło na wiek –
panowie, to jest korekt!”
Każdy ma w życiu
przynajmniej po jednej frajdzie –
nic w przyrodzie nigdy nie ginie,
a jeśli, to zaraz się znajdzie –
i nad tym niech głowi się człek.
Panowie – to jest korekt!
Panowie – to jest korekt!